Wzory powietrza
Piękno samo w sobie bardzo mnie interesuje, a jeśli wynika z funkcji lub się z nią w jakiś sposób łączy, to jestem najbardziej zadowolona – podkreśla Paulina Kwiatkowska. Wszystko, co wychodzi spod jej rąk, oparte jest na badaniach naukowców. Nawiązując do technik rzemieślniczych, stworzyła właśnie kolekcję przedmiotów poprawiających jakość powietrza we wnętrzach.
Oczyszczanie, regulowanie wilgotności, termoizolacja – przy obecnym wzroście świadomości społecznej temat promuje się sam. Potencjalnym odbiorcą jest grupa świadomych osób, które z sentymentu do babcinych metod poszukują najprostszych rozwiązań. Jakie rytuały i przedmioty nieprzerwanie towarzyszą nam w codziennym życiu? Te, które nawiązują do archetypów, do klasyki meblowych technik i nie konkurują z elektroniką.
Kolekcja składa się z trzech przedmiotów, a jej medium to tkaniny. Mogą się kojarzyć jedynie z funkcją dekoracyjną, ale – jak się okazuje – są w stanie pełnić również dodatkowe role. Materiały użyte przez Paulinę zostały wzmocnione substancjami zwiększającymi efekt założonych procesów.
Tytan
Pierwszy obiekt odpowiada za oczyszczanie powietrza, dzięki tlenkowi tytanu, który jest katalizatorem zachodzącej reakcji chemicznej i pod wpływem światła słonecznego rozbija zanieczyszczenia pochodzenia organicznego. Nie wymaga żadnego zewnętrznego zasilania, jak w przypadku urządzeń elektronicznych. Obiekt jest modułowy, więc można go zwielokrotnić we wnętrzu, by dostosować jego rozmiar do metrażu pomieszczenia. Do tej pory technologię tlenku tytanu stosowano w farbach do ścian i elewacji, jego działanie jest już naukowo potwierdzone. Projektantce zależało, by tkanina przybrała konkretną formę, dlatego powstały obiekty z kilkoma podwieszonymi, półkolistymi elementami, przypominające żyrandol.
Krzem
Inspiracją do powstania obiektu regulującego wilgotność w pomieszczeniu był mokry ręcznik na kaloryferze stosowany w wielu domach. Projektantka użyła tu silikonu, znanego w mniejszej skali z małych torebeczek dołączanych do produktów na czas transportu. Obiekt ten można spryskiwać wodą ze spryskiwacza do kwiatów, a powierzchnia aktywna jest odpowiednio zaznaczona. Regulator wilgotności przypomina przeskalowany tamborek do ręcznego haftu. Skromny i wyrazisty, w opasce z giętej sklejki, kojarzy się z domem i z robótkami. Jeśli go spryskamy wodą, będzie nawilżał powietrze we wnętrzu; suchy – będzie wilgoć pochłaniał.
Powietrze
Izolacja termiczna może przybrać wiele form, bo potrzeby ludzi w tej kwestii są bardzo zróżnicowane. Trzeci przedmiot w otwartych przestrzeniach może pełnić rolę parawanu, który osłoni od przeciągów, zimnych okien i ścian, jak kilim, wezgłowie czy narzuta. Powietrze zaszyto między warstwami tkaniny w specjalnej strukturze. Od dawna bowiem wiadomo, że powietrze to najlepszy po aerożelu środek do izolacji termicznej. Projekt „został zaproszony” do Green Produkt Award w Niemczech, a w listopadzie będzie wystawiony w Dubaju.
Poprzedni koncept Pauliny również krążył wokół efemerycznych, nienamacalnych wątków. Cisza – kolejny rodzaj niczego – a powstała jej mapa. Ten środek wyrazu podkreśla społeczne znaczenie wartości, jaką obecnie jest cisza.
— Stworzyłam mapę ciszy w Warszawie, przy dużej pomocy aplikacji do mierzenia hałasu. Po kolei odwiedziłam najcichsze miejsca, opisałam je i przy wejściu do każdego umieściłam tabliczkę informacyjną. Ku mojemu zdumieniu okazało się, że w centrum miasta istnieją enklawy zupełnej ciszy. Przewodniki po mieście nie poruszają tego tematu, a miasto można odczuć także poprzez brak dźwięków, co w natłoku miejskiego hałasu początkowo wydawało mi się jakąś fantazją. Wcześniej zajmowałam się jeszcze innym ulotnym tematem, a mianowicie pszczołami. Przy pomocy pszczelarza zaprojektowałam w pełni użytkowy i działający ul. Istotne było dla mnie wskazanie, że potrzeby pszczół są ważne, nie tylko potrzeby pszczelarzy.
Intryguje mnie, jaki kolejny temat projektantka ma na myśli. Sądząc po delikatności i efemeryczności dotychczasowych, spodziewam się dekodera snów, badania na ten temat są wszak dość zaawansowane. Ale tylko sama Paulina wie, co jej chodzi po głowie. W tej chwili angażuje ją przede wszystkim zakończenie i wdrożenie powietrznego pomysłu, który już dosłownie się zmaterializował.