Top
Rogalin – TUU
fade
633
single,single-post,postid-633,single-format-standard,eltd-core-1.0,flow-ver-1.3.1,,eltd-smooth-page-transitions,ajax,eltd-blog-installed,page-template-blog-standard,eltd-header-standard,eltd-fixed-on-scroll,eltd-default-mobile-header,eltd-sticky-up-mobile-header,eltd-dropdown-default,wpb-js-composer js-comp-ver-4.12,vc_responsive
DSC_1232

Rogalin

Jest jak sekret z czasów dzieciństwa, ukryty w zaroślach magiczny ogród – zielnik przykryty znalezionym, ukruszonym szkiełkiem. Taka perełka, skondensowana w kropli wody, cały świat marzeń, wyobrażeń o skarbach i przypomnień z dzieciństwa.

 

Na trasie z Puszczykowa do Kórnika leży Rogalin – miejscowość, która kiedyś w całości była majątkiem rodzinnym Raczyńskich, wsią szlachecką. Magnacka siedziba rozpościerała się na 1300 hektarach. Obecnie park przypałacowy wraz z dziedzińcami i ogrodem formalnym zajmuje 27 hektarów. W Rogalinie zachowało się 1435 okazałych dębów, wśród nich 117 rośnie w przypałacowym parku, a reszta na pozostałym obszarze – łąkach, lasach i polach; wśród nich tylko ok. 50 szt. to drzewa martwe, ale stojące.

 

Gdybyś chciał spełnić marzenie, a nawet gdybyś nie wiedział, że je masz… to Rogalin. Najbliżej, ale już w plenerze – 25 km na południe od Poznania. Jedziemy autem, najlepiej kabrioletem. Legenda dębów to prawda. Czujemy odmienną atmosferę, wspaniałe malownicze lasy, w zależności od pogody i światła, jak u Constable’a, z dramatycznie/romantycznie skręcającymi się konarami. Liczne stare egzemplarze dębu wraz z robiniami, to siedlisko wielu gatunków owadów, niektórych niezwykle rzadkich, jak np. występujący wyłącznie na dębach kozioróg dębosz, który podlega ochronie i od lat cieszy się specjalnymi względami.

 

Przed wiekami okazałe dęby czczono jako święte drzewa, a cały rejon ze względu na gęstość ich występowania nazywano dąbrową rogalińską. Dąb szypułkowy jest prawdziwą ikoną wielkopolskiego krajobrazu. Droga wije się miękkimi zakolami, szczególnie przyjemne to dla jeżdżących tu spacerowo motocyklistów. Droga od Rogalinka delikatnie falując nachyla się pod różnymi kątami, aż doprowadza do rozstaju.

 

Tu kocie łby krzyżują się z asfaltem i prowadzą dalej. Choć organizacja w terenie jest już oznaczona i, jak we wszystkich rezydencjach-muzeach, wskazuje kierunki oraz poszczególne obiekty, to warto pamiętać, że cała ta topografia powstała na użytek turystów. Każdy kierunek dokładnie opisany, choć wcale nie mniej przez to sekretny, wydaje się nawet utopijny, rozpościera się poza wytyczony obrys, wiedzie w rozlewiska Warty i knieje.

znajdź całość TUU