Top
żyjemy – Strona 2 – TUU
fade
6
archive,paged,category,category-zyjemy,category-6,paged-2,category-paged-2,eltd-core-1.0,flow-ver-1.3.1,,eltd-smooth-page-transitions,ajax,eltd-blog-installed,page-template-blog-standard,eltd-header-standard,eltd-fixed-on-scroll,eltd-default-mobile-header,eltd-sticky-up-mobile-header,eltd-dropdown-default,wpb-js-composer js-comp-ver-4.12,vc_responsive
Ideał tanio kupię 2

Ideał tanio kupię

W obliczu niezwykle narcystycznych czasów, skoncentrowanych na kreowaniu wizerunku, istnieje pewna pokusa, żeby konstruować siebie i tworzyć swój obraz w miejscu, w którym bez wysiłku i pracy nad sobą możemy mieć nad nim pełną kontrolę. W Internecie przecież wszystko możemy, wszystko potrafimy – wystarczy kilka...

W obliczu niezwykle narcystycz...

Czytaj dalej
moda

Opowiem ci o modzie w 2017 roku

Jak działa dziś moda? Jak chińska zupka: należy zalać gorącą wodą, odczekać trzy minuty. Po tym czasie uwolni się zapach podobnego do naturalnego wywaru z argentyńskiej wołowiny w pysznym podobnym do naturalnego bulionie warzywnym. Zjeść. Po dwóch godzinach powtórzyć.   Od kiedy pierwsza blogerka dostając sukienkę haute...

Jak działa dziś moda? Jak ch...

Czytaj dalej
drzwi otwarte

Czerwona pigułka

O hipotezie życia w symulacji, czyli jaka jest możliwość, że żyjesz w superkomputerze.   Niecały rok temu na temat tajemniczej natury wszechświata wypowiedział się Elon Musk, znany przedsiębiorca i założyciel Tesla Motors, SpaceX i PayPal. Stwierdził, iż większe prawdopodobieństwo jest w tym, że żyjemy w symulacji niż...

O hipotezie życia w symulacji...

Czytaj dalej

Jak nam Mendini chciał przebudować rynek

A mógł nam włoski dizajner namieszać w Poznaniu. Jakby nam obudował ratusz kolorowymi bryłami, to by się Bilbao chowało. Stolica Wielkopolski mogła słynąć nie z Targów, Okrąglaka, a wkrótce – Bałtyku, ale z zaskakującego w formie i kolorach, kulturalnego centrum na Starym Rynku. To mógł być...

A mógł nam włoski dizajner ...

Czytaj dalej
tu_grosz_ilu_www

uśmiech będę winna

To najdrobniejsza waluta, jakiej na co dzień używamy. Żeby była opłacalna, powinna być niematerialna.   Kiedyś pięć groszy wynosiła dniówka murarza, który mógł ją wydać na koszulę albo mendel jaj. Kiedyś to koniec szesnastego wieku. Czterysta lat później nie było dnia, żebym jakichś aluminiowych monet nie znalazł,...

To najdrobniejsza waluta, jaki...

Czytaj dalej